Gdy dziecko ma kłopot…- o uważnym słuchaniu i rozumieniu – PrimoPsyche

Gdy dziecko ma kłopot…- o uważnym słuchaniu i rozumieniu

Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.(Sokrates)

 

Dziecięce kłopoty dla nas dorosłych mogą wydawać się przesadzone.  Problemy, które  młodzi ludzie przeżywają, mamy tendencję bagatelizować lub reagować na nie gotowymi rozwiązaniami. Co sądzicie o lekarzu, który bez badania i wywiadu – daje leki, bo przecież z góry wie, co jest kłopotem pacjenta? To samo mogą pomyśleć sobie młodzi ludzie o swoim rodzicu, nauczycielu, który udziela dobrych rad, nie rozumiejąc ich sytuacji.

 

W pracy wychowawcy, nauczyciela ogromną rolę odgrywa umiejętność komunikacji z uczniem. Stwierdzenie to wydaje się banalne z założenia, ale komunikacja przestaje być banalna, jeśli jest uważnym kontaktem, którego celem jest rozumienie osoby w kłopocie. Fakt, że dorośli odczuwają akceptację w stosunku do dziecka, to jedna rzecz; dać odczuć tę akceptację, to druga rzecz. Z pewnością akceptacja pochodzi z wnętrza, ale musi być w sposób aktywny zakomunikowana lub okazana, aby przyniosła dziecku poczucie akceptacji i zrozumienia.  Rozmowa z dzieckiem, które przychodzi z problemem może być jak balsam na ranę, z którą dziecko do nas przychodzi.

 

Zamiast wysłuchać, zrozumieć emocje, motywy, zebrać informacje i na ich podstawie odnieść się do treści, jako dorośli: dajemy rady, analizujemy, pouczamy, pokazujemy nielogiczność faktów, ostrzegamy, czasem grozimy a czasem zbyt szybko pocieszamy. Wszystko w naszym poczuciu w dobrej intencji. Jeśli chcemy dać dziecku to, czego naprawdę od nas dorosłych oczekuje zacznijmy od uważnego słuchania ze zrozumieniem.

 

Od początku naszej edukacji uczymy się pisania, czytania, liczenia, a kto z nas uczy się słuchania? Często zakładamy, że słuchanie jest łatwe. „To czynność, którą wykonujemy codziennie- mówimy- i nie wymaga ona większego wysiłku.” Gdyby istotnie tak było, nie mielibyśmy większości problemów w  codziennej komunikacji oraz  rozumieniu innych ludzi. W rzeczywistości słuchanie jest umiejętnością, która nie przychodzi automatycznie, ale tu dobra wiadomość, można ją doskonalić i rozwijać. Taki trening warto zacząć, jeśli zależy nam rozumieniu dziecka.

 

Słuchanie empatyczne to słuchanie z intencją zrozumienia. Chodzi o to, by starać się najpierw zrozumieć – punkt widzenia drugiej osoby. Słuchanie empatyczne oznacza, że kogoś w pełni rozumiesz, na poziomie słów, treści i emocji, jakie przeżywa. Koncentrując się na kontakcie z dzieckiem, poprzez słuchanie zaspokajasz jego bardzo ważną potrzebę – bycia rozumianym i akceptowanym. Dzięki temu Twój uczeń, Twoje dziecko czuje się przy Tobie bezpiecznie i wie, że może opowiedzieć Ci o swoim kłopocie.

 

Po pierwsze słuchaj aktywnie i uważnie. Powtórz swoimi słowami , to co usłyszałeś od dziecka. Nie interpretuj, nie zadawaj pytań, nie wyciągaj wniosków, ale niemalże dosłownie powtarzaj to, co zostało powiedziane. W ten sposób okazujesz swoją uwagę i zainteresowanie. Technika ta to parafrazowanie.

  • Mam dość! Chodzenie do tej  szkoły jest bezsensu!
  • Mówisz, że  szkoła nie ma sensu.

Po drugie podążaj za treścią komunikatu przekształcając, to co słyszysz.

 

  • Mam dość! Chodzenie do szkoły jest bezsensu!
  • Masz dość. Nie masz ochoty dalej się uczyć

Po trzecie, słysząc treść wypowiedzi dziecka wydobądź  z niej emocje dziecka, jakie mogą kryć się w wypowiedzi. Technika ta nosi nazwę odzwierciedlania uczuć. Nie koncentrujesz się na słowach, tylko na tym, jakie emocje mogły spowodować taką wypowiedź.

  • Mam dość! Chodzenie do tej  szkoły jest bezsensu!
  • Jesteś sfrustrowany!

Jak możemy  pomóc dziecku poczuć się lepiej ? Przez nazwanie i zaakceptowanie jego uczuć. Gdy dziecko jest przygnębione, zdenerwowane, przeżywa jakąś trudność, nie potrafi znaleźć rozwiązania swojego kłopotu. Akceptacja emocji dziecka (np. lęku, strachu, wstydu) pomaga dziecku ujawnić i nazwać przeżywaną trudność. Będąc uważnym i rozumiejącym dajemy dziecko to, czego ono potrzebuje. Poczucia akceptacji i zrozumienia. Stajemy się wówczas towarzyszem, rozumiejącym Dorosłym, do którego chętniej młody człowiek przyjdzie podzielić się swoimi troskami, ponieważ wie, że otrzyma wsparcie i zrozumienie. Bezcenne.

 

Karina Kalinowska

    ZADZWOŃ DO NAS

    Zostaw do siebie kontakt, oddzwonimy

    Inne oferty w dziale Artykuły

    Zespół nadpobudliwości psychoruchowej, czyli ADHD jest coraz częściej diagnozowanym zaburzeniem neurorozwojowym. Oznacza to, że ADHD nie jest winą ani wychowania ...
    Zespół nadpobudliwości psychoruchowej, czyli ADHD jest coraz częściej diagnozowanym zaburzeniem neurorozwojowym. Oznacza to, że ADHD nie jest winą ani wychowania ...
    Ahh ten czas dojrzewania. Moment, gdy próbuje się nowych rzeczy, testuje się granice dorosłych, czasami nie rozumie się siebie i ...
    Stres to powszechne zjawisko, które może wpływać na nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Istnieje wiele domowych sposobów na radzenie sobie ...
    Święta zbliżają się małymi krokami, a wraz z nimi niesamowita okazja do spędzenia czasu z najbliższymi i tworzenia wyjątkowych chwil pełnych ...
    PrimoPsyche